Prawosławne święta Bożego Narodzenia przy donieckim lotnisku wyglądały dość nietypowo. Na zewnątrz słuchać było strzały i eksplozje, a ściany pomimo solidnej konstrukcji wibrowały od wybuchów. Wewnątrz śpiew duchownych i modlitwy przepełnione wiarą i oddaniem. Kontrasty które ciężko opisać słowem i obrazem.
Archives
27
Aug 14
Gdy spadnie GRAD

Przedmieścia Doniecka. 3,4 km – tyle dzieliło obiektyw od miejsca wybuchu rakiet typu GRAD